Z Wikipedii możemy się dowiedzieć, że dyskont to sklep sprzedający towar w ograniczonym asortymencie i w obniżonych cenach. Główną strategią dyskontów jest przyciąganie klientów obecnością towarów o niskich cenach i agresywną polityką promocyjną skierowaną przede wszystkim na niskie ceny. Gdy rozejrzymy się po Polskich miastach, to znajdziemy w nich setki dyskontów. Tesco, Lidl czy Biedronka to dyskonty, choć wielu z nas myli je z supermarketami. Tematem dzisiejszego artykułu będzie odpowiedź na pytanie co wybrać. Dyskont czy supermarket?Dyskont zazwyczaj sprzedaje towary po bardzo niskich cenach, ale do tego też potencjalnie wadliwej jakości. Wiemy z doświadczenia, że kiedy w Lidlu mamy chleb za trzy złote, a w dyskoncie taki sam za złoty pięćdziesiąt to coś tutaj jest nie tak. W istocie tańszy chleb wygląda tak samo jak droższy, ale zawiera sporo chemii. My jako konsumenci nie odczujemy różnicy w smaku, ale nasze ciało oczywiście tak. Zaletą supermarketów jest fakt, że znajdziemy w nim nie tylko produkty tanie, ale też droższe, reklamowane w telewizji. Kolejną zaletą jest możliwość spróbowania konkretnego produktu z uwagi na fakt, że na każdym rogu stoi kobieta z tacką wyłożoną szynkami, jogurtami, napojami istniały, istnieją i będą istnieć. Głównie dzięki cenom wybieramy takie sklepy. Nie twierdzimy, że każdy tańszy produkt będzie gorszy od reklamowanego, bo często za chociażby makaron z reklamy płacimy tylko za logo producenta. Koszt produkcji makaronu to 2 złote za 10 kilogramów, więc to logiczne, że w dyskoncie 250 gram tego produktu będzie kosztował niewiele ponad czy supermarket? To już zależy od Was.
PIT a skutki sprzedaży towarów i usług po zaniżonych cenach W przypadku zakupu towaru po cenie niższej niż cena rynkowa nie ma podstaw do niezaliczania wydatku do kosztów firmowych. Jedynie wydatki wymienione w art. 23 ustawy o PIT nie mogą stanowić kosztów uzyskania przychodów.
Sklep sprzedający towary po obniżonych cenach krzyżówka krzyżówka, szarada, hasło do krzyżówki, odpowiedzi, Źródła danych Serwis wykorzystuje bazę danych plWordNet na licencji Algorytm generowania krzyżówek na licencji MIT. Warunki użycia Dane zamieszczone są bez jakiejkolwiek gwarancji co do ich dokładności, poprawności, aktualności, zupełności czy też przydatności w jakimkolwiek celu.
Sklepy te sprzedają standardowe artykuły po obniżonych cenach, akceptując niższe marze, za to sprzedają większą ilość produktów. Asortyment jest zawężany do 1000-2000 podstawowych produktów, z których znaczącą cześć stanowią marki własne, a więc produkowane na zlecenie sieci.
Czy w formularzach zamówień można podawać cenę “netto plus VAT”? Jakie problemy mogą mieć przedsiębiorcy posługujący się tylko cenami netto? Wyjaśniamy, jak prowadzący sklepy internetowe mogą się zabezpieczyć przed omyłkowym wpisaniem ceny produktu w sklepie oraz jak podawać ceny towarów i usług, żeby nie narazić się na problemy i kary. Jak podawać ceny dla konsumentów? W umowach z konsumentami należy posługiwać się cenami brutto. To oczywiste np. w przypadku towarów na półkach sklepowych. O cenach brutto trzeba jednak pamiętać również np. w formularzach umów, drukach zamówień. Jeśli są one przeznaczone dla konsumentów, to należy w nich zamieszczać cenę brutto. Nie można w umowach z konsumentami posługiwać się ceną netto z dopiskiem “plus VAT”, czy “plus 23% VAT”. Zdaniem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, posługiwanie się cenami netto w umowach zawieranych z konsumentami stanowi praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów. Chodzi tu o naruszenie obowiązku udzielenia konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji. Grożą za to kary. Można natomiast po podaniu ceny brutto dodatkowo podać ją z rozbiciem na cenę netto i VAT. Jak podawać ceny dla przedsiębiorców? Przy podawaniu cen dla przedsiębiorców, nie ma takich obostrzeń jak w przypadku konsumentów. Można więc posłużyć się ceną “netto plus VAT” i żadne kary za to nie grożą. Trzeba jednak uważać w przypadku, gdyby przedsiębiorca chciał operować tylko na cenach netto. Jeśli np. w umowie zapomniał dopisać, że podana cena jest ceną netto i zostanie do niej doliczony podatek VAT - to może na tym sporo finansowo stracić. Kontrahent może mu zapłacić tylko podaną w umowie kwotę, traktując ją jako pełną cenę do zapłaty, zawierającą już w sobie VAT. Wystarczy, że powoła się na art. 3 ust 3 ustawy z 9 maja 2014 r. o informowaniu o cenach towarów i usług. Wprowadza on domniemanie, że podana cena zawiera już w sobie VAT. Żeby to domniemanie nie miało zastosowania, trzeba wyraźnie napisać, że do podanej kwoty doliczony będzie VAT. Domniemanie, że cena zawiera VAT (art. 3 ust. 3 ustawy o informowaniu o cenach towarów i usług): W cenie uwzględnia się podatek od towarów i usług oraz podatek akcyzowy, jeżeli na podstawie odrębnych przepisów sprzedaż towaru (usługi) podlega obciążeniu podatkiem od towarów i usług lub podatkiem akcyzowym. Przez cenę rozumie się również stawkę taryfową. Jak podawać ceny w reklamach? Trzeba również uważać na to, jak podawać ceny w reklamach. Jeśli reklama adresowana jest do konsumentów, należy podawać zawsze cenę brutto. Posłużenie się tylko ceną netto, a nawet ceną netto z dopiskiem “+ VAT” lub “cena netto” będzie nieprawidłowe. Takie działanie może zostać uznane za czyn nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy wprowadzającej klienta w błąd i mogący przez to wpłynąć na jego decyzję co do nabycia towaru lub usługi (art. 3, art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji). W tym przypadku wprowadzenie w błąd polega na pominięciu istotnej informacji, jaką jest cena towaru. “Informacja o cenie towaru w wysokości (wartości) nieuwzględniającej podatku jest informacją nierzetelną, nieprawdziwą i niepełną, bo to na przedsiębiorcy leży obowiązek oznaczania cen towaru zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, zaś konsument ma prawo znać cenę towaru, a nie obliczać ją sam, bez względu na to czy przy cenie towaru umieszczono ogólnikową informację - cena netto, cena + VAT itp.” - uznał Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z 19 maja 2005 r. (sygn. akt XVII Ama 11/2004). W przypadku reklam, folderów, katalogów dla przedsiębiorców, takiego obostrzenia nie ma - można się w nich posługiwać cenami netto i nie grożą za to kary. Jak podawać ceny w kwotach netto? Wystarczy wyraźnie zaznaczyć, że podana cena jest ceną netto. Rozbieżności między ceną na półce i przy kasie Co jeśli cena na towarze różni się od ceny po zeskanowaniu towaru przy kasie? Jeśli kupującym jest konsument, to w przypadku rozbieżności lub wątpliwości co do ceny za oferowany towar lub usługę, ma on prawo do żądania sprzedaży towaru lub usługi po cenie dla niego najkorzystniejszej. Wynika to z art. 5 ustawy z 9 maja 2014 r. o informowaniu o cenach towarów i usług. Przedsiębiorca ma wtedy obowiązek sprzedać towar po niższej cenie. Przykład 1: Cena ekspresu do kawy na półce sklepu wynosiła 200 zł. Przy kasie, po zeskanowaniu towaru, pojawiła się cena 249 zł. Konsument ma prawo żądać, aby ekspres do kawy sprzedano mu za 200 zł. W przypadku oczywistych pomyłek, łatwych do wykrycia, widocznych dla każdego, powołanie się na przez konsumenta na prawo do żądania sprzedaży towaru po najkorzystniejszej (czyli omyłkowej) cenie może zostać uznane za nadużycie prawa (art. 5 Kodeksu cywilnego). Przedsiębiorca nie musi wtedy sprzedać towaru za cenę będącą oczywistą omyłką. Gdyby sprawa trafiła do sądu, przedsiębiorca powinien powołać się na to, że żądanie konsumenta stanowi nadużycie prawa. Przykład 2: Cena telewizora w sklepie na półce wynosiła 23,99 zł. Przy kasie pojawiła się cena zł. Konsument zażądał sprzedania mu telewizora za niższą cenę. Przedsiębiorca odmówił. Gdyby sprawa trafiła do sądu, przedsiębiorca miałby duże szanse wygrać, powołując się na nadużycie prawa ze strony konsumenta. Omyłka była w tym przypadku oczywista, łatwo dostrzegalna. Pomyłki w cenach w sklepach internetowych Na pomyłki przy podawaniu cen narażone są również sklepy internetowe. Przy dużej ilości produktów przedsiębiorca może się zorientować, że klient zamówił towar z omyłkową ceną już po opłaceniu zamówienia. Co jeśli klient żąda wydania mu towaru i twierdzi, że zamówił go po cenie podanej na stronie? Czy przedsiębiorca ma obowiązek wysłać mu towar? I jak się przed takimi sytuacjami zabezpieczyć? To, jak podawać ceny w sklepie ma wtedy mniejsze znaczenie. Większe znaczenie ma to, jak sformułować regulamin sklepu, żeby się na wypadek pomyłki zabezpieczyć. Należy sprawdzić regulamin sklepu. Jeśli wynika z niego, że przedsiębiorca wystawiając towar w sklepie jedynie zaprasza klientów do składania ofert sprzedaży, to klient dodając towar do koszyka i potwierdzając zamówienie nie zawiera jeszcze skutecznej umowy sprzedaży. Składa tylko przedsiębiorcy ofertę, że kupi towar za cenę w koszyku. Do zawarcia umowy potrzebne będzie przyjęcie oferty (przyjęcie zamówienia) przez przedsiębiorcę. Przedsiębiorca może takiej oferty nie przyjąć. Nie ma wtedy obowiązku wydawania towaru po zaniżonej, omyłkowej cenie. Gorzej, gdy z regulaminu nie wynika, że to klient składa ofertę sprzedaży. Wtedy należy uznać, że strona sklepu z cenami towarów stanowi ofertę, a klient składając zamówienie przyjmuje tę ofertę i dochodzi tym samym do zawarcia umowy. Umowę trzeba wykonać, czyli należy wysłać towar. Jednak przy oczywistych pomyłkach (np. wystawienie za 1 zł towaru wartego zł), przedsiębiorca może się bronić tym, że klient narusza zasady współżycia społecznego i nadużywa prawa. Warto wtedy również złożyć oświadczenie o uchyleniu się od skutków złożonego oświadczenia woli pod wpływem błędu co do ceny. W miejscu sprzedaży detalicznej i świadczenia usług uwidacznia się cenę oraz cenę jednostkową towaru (usługi) w sposób jednoznaczny, niebudzący wątpliwości oraz umożliwiający porównanie cen. Powinna ona być podana w miejscu ogólnodostępnym i dobrze widocznym dla konsumentów, na danym towarze, bezpośrednio przy towarze lub w bliskości towaru, którego dotyczy. Ustawa nie wymaga “ometkowania” całego towaru w sklepie. Jak podawać ceny? Można to zrobić na etykiecie, metce, tabliczce czy plakacie. Może to być też nadruk lub napis na towarze lub opakowaniu. W odniesieniu do towarów umieszczonych w miejscu niedostępnym bądź niewidocznym dla konsumenta, cenę można podać w cenniku. Z kolei ceny za usługi podaje się wraz z dokładnym określeniem rodzaju i zakresu usługi. Kary za nieprawidłowe podawanie cen Za naruszenie obowiązku prawidłowego uwidaczniania cen w miejscu sprzedaży detalicznej i świadczenia usług, grozi kara pieniężna w wysokości nawet do zł. Nakłada ją Inspekcja Handlowa (art. 6 ust. 1 ustawy o informowaniu o cenach) w formie decyzji. Za “recydywę” grozi jeszcze wyższa kara. Jeżeli przedsiębiorca nie wykonał obowiązków związanych z podawaniem cen co najmniej trzykrotnie w okresie 12 miesięcy licząc od dnia, w którym stwierdzono naruszenie tych obowiązków po raz pierwszy, maksymalna kara może wynieść zł. Przy ustalaniu wysokości kary pieniężnej uwzględnia się stopień naruszenia obowiązków oraz dotychczasową działalność przedsiębiorcy, a także wielkość jego obrotów i przychodu Nie ma więc ryzyka, że właściciel małego sklepu będzie musiał płacić kilkadziesiąt tysięcy zł kary.
Podatnik musi jednak obiektywnie uzasadnić i udokumentować fakt obniżenia ceny towaru członkowi rodziny. UZASADNIENIE. Warunki, kiedy organ podatkowy może ustalić podstawę opodatkowania według wartości rynkowej, określa art. 32 ustawy o VAT. W sytuacji, w której zostaną spełnione łącznie następujące warunki:
to respond creatively rozpocznij naukę odpowiedzieć kreatywnie rural area rozpocznij naukę obszar wiejski, rolniczy a mayor rozpocznij naukę burmistrz, prezydent miasta to thin out (about population) rozpocznij naukę przerzedzać się/zmniejszać się (odnośnie populacji) rapidly aging and shrinking population rozpocznij naukę szybko starzejąca się i kurcząca się populacja to tumble rozpocznij naukę to plummet/ upadać, spadać (np. o cenach) to empty (about a town) rozpocznij naukę pustoszeć (o mieście, pomieszczeniu) to merge something under one roof rozpocznij naukę połączyć coś pod jednym dachem to prevail rozpocznij naukę przeważać/przetrwać/zwyciężać a think tank rozpocznij naukę organizacja pozarządowa zajmująca się badaniami i analizami dotyczącymi spraw publicznych) to break up bureaucracy rozpocznij naukę rozbić, przełamać, rozbić biurokrację a care home for the old rozpocznij naukę dom opieki dla osób starszych pediatric care rozpocznij naukę opieka pediatryczna a discount store rozpocznij naukę sklep dyskontowy sprzedający towary po obniżonych cenach to take turns doing something/to do something rozpocznij naukę na zmianę robić coś / coś robić a hurdle rozpocznij naukę problem, przeszkoda Lower Saxony rozpocznij naukę Dolna Saksonia (kraj związkowy w Niemczech) right alongside a border rozpocznij naukę tuż obok granicy to note rozpocznij naukę to point out/ zaznaczyć to make life harder for sb rozpocznij naukę utrudniać komuś życie the total number rozpocznij naukę całkowita liczba unevenly spread decline in population rozpocznij naukę nierówny rozkład w spadku ludności be at risk of having no doctor/medical care rozpocznij naukę być zagrożonym z powodu braku doktora/opieki lekarskiej to offer somebody the use of an empty building rozpocznij naukę zaoferować komuś wykorzystanie pustego budynku to give continuous service rozpocznij naukę dać ciągłość pracy to grant a permit rozpocznij naukę udzielić pozwolenia, zezwolenia to overcome something rozpocznij naukę przezwyciężyć coś to comply with something rozpocznij naukę być zgodnym z czymś/podporządkować się czemuś fierce lobbying rozpocznij naukę zażarty, zacięty lobbing to bend laws rozpocznij naukę naginać prawo to triumph rozpocznij naukę zatriumfować, triumfować, odnosić sukces a state-sponsored agency of self-regulation rozpocznij naukę sponsorowana przez państwo agencja samoregulacji
Sklep internetowy nie musi umożliwiać konsumentom telefonicznego odstąpienia od umowy — ale podając numer telefonu musi (fot. Olgierd Rudak, CC-BY-SA 3.0) wyrok Trybunału Sprawiedliwości EU z 14 maja 2020 r. w sprawie EIS GmbH vs. TO ( C-266/19) [Jeśli] numer telefonu przedsiębiorcy pojawia się w jego serwisie internetowym w taki
Sprzedaż towaru po cenie promocyjnej, często symbolicznej, jest sposobem na przeprowadzenie akcji promocyjnej. Przedsiębiorca liczy, że w związku z nią osiągnie zysk dzięki dodatkowej sprzedaży. Jednak jak sprzedaż po cenie promocyjnej, tzw. sprzedaż za złotówkę, należy prawidłowo opodatkować? Wyjaśniamy. Sprzedaż towaru po cenie promocyjnej według przepisów ustawy o VAT W ustawie o VAT zakup za symboliczną złotówkę nie jest traktowany jako darowizna, czyli nieodpłatne przekazanie. Jest to sprzedaż za cenę, która uwzględnia ustalony rabat. Zgodnie z art. 29a podstawą opodatkowania jest co do zasady wszystko, co stanowi zapłatę, którą dokonujący dostawy towarów lub usługodawca otrzymał lub ma otrzymać z tytułu sprzedaży od nabywcy, usługobiorcy lub osoby trzeciej, włącznie z otrzymanymi dotacjami, subwencjami i innymi dopłatami o podobnym charakterze mającymi bezpośredni wpływ na cenę towarów dostarczanych lub usług świadczonych przez podatnika. Jednocześnie, jak stanowi ust. 7 przytoczonego artykułu, podstawa opodatkowania nie obejmuje udzielonych nabywcy lub usługobiorcy opustów i obniżek cen uwzględnionych w momencie sprzedaży. Oznacza to, iż podatnicy mogą udzielać różnego rodzaju rabatów bądź przeprowadzać akcje promocyjne, tak by uzyskać jak największe korzyści ekonomiczne. Kiedy sprzedaż towaru po cenie promocyjnej może zostać zakwestionowana przez organ podatkowy? Zgodnie z powyższym to podatnik podejmuje decyzje o tym, kiedy i w jakiej wysokości udzielić rabatu. Jednak w niektórych przypadkach organ podatkowy może zakwestionować sprzedaż towarów lub usług po cenach niższych niż rynkowe. Może to nastąpić w sytuacji, gdy: ma na celu obejście przepisów oraz uniknięcie opodatkowania danej czynności, pomiędzy stronami istnieją powiązania rodzinne, kapitałowe, majątkowe bądź wynikające ze stosunku pracy, o których mowa w art. 32 ustawy o VAT. Wówczas organ podatkowy ma prawo do ustalenia wysokości obrotu zgodnie z ceną rynkową danej usługi czy obniżona cena sprzedawanego towaru lub usługi wynika z prowadzonej akcji promocyjnej, wówczas nie ma podstaw do kwestionowania ceny sprzedaży narzuconej przez sprzedawcę. Podstawa opodatkowania VAT a sprzedaż towaru po cenie promocyjnej Podstawą opodatkowania podatkiem VAT jest kwota należna z tytułu sprzedaży. Przy czym nie ma tutaj znaczenia fakt, iż sprzedaż nastąpi za cenę niższą niż rzeczywista wartość towaru czy usługi. Jeśli nie zachodzą bowiem przesłanki wskazane w art. 32 ustawy o VAT, podatnik ma pełną dowolność w swobodzie ustalania ceny. W związku z tym, jeśli podatnik dokonuje sprzedaży towarów za symboliczną cenę, znacznie niższą od wartości rynkowej, to podatek VAT rozlicza od faktycznej wartości sprzedaży, a nie wartości rynkowej. Przykład prowadzący hurtownię kosmetyczną rozpoczął promocję, w ramach której przy zakupie 10 kosmetyków, nabywca kolejny kosmetyk otrzyma za 1 złoty. Nabywca, który prowadzi działalność gospodarczą, zakupił 50 kosmetyków w cenie jednostkowej po 10 zł każdy. W ramach promocji otrzymał dodatkowo 5 kosmetyków w cenie jednostkowej po 1 złoty każdy. W sumie nabył on 55 kosmetyków (50+5) o łącznej wartości 505 zł (500 zł + 5 zł). Wartość 505 zł stanowi w tym przypadku podstawę do opodatkowania sprzedaży. Sprzedawca, wystawiając fakturę sprzedaży, może od razu wykazać udzielony rabat bądź uwzględnić go w cenie jednostkowej towaru. Sprzedaż towaru po cenie promocyjnej w opinii organów podatkowych Potwierdzeniem powyższego są interpretacje wydawane przez organy podatkowe. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z 20 kwietnia 2017 r., nr stwierdził, że: Mając na uwadze powołane powyżej przepisy prawa oraz przedstawiony opis sprawy, z którego wynika, że działania promocyjne podejmowane są tylko i wyłącznie w celu zwiększenia sprzedaży i atrakcyjności produktów Spółki, pozyskania nowych kontrahentów (nabywców towarów Spółki) oraz utrzymania określonej pozycji na rynku, należy stwierdzić, że wydatki poniesione na nabycie towarów podlegającej sprzedaży promocyjnej pozostają – jak wskazał Zainteresowany - w bezpośrednim związku z prowadzoną przez Spółkę działalnością i będą miały na celu zwiększenie przychodów osiąganych przez Spółkę. Nabywane towary objęte akcją promocyjną będą wykorzystywane do czynności opodatkowanych podatkiem od towarów i usług. Wobec powyższego należy stwierdzić, że Wnioskodawca, będący zarejestrowanym czynnym podatnikiem VAT, będzie miał prawo do odliczenia podatku naliczonego w odniesieniu do nabywanych towarów sprzedawanych za symboliczną złotówkę w ramach akcji promocyjnej, zgodnie z art. 86 ust. 1 ustawy. Przy czym prawo to będzie przysługiwało, o ile nie wystąpią przesłanki negatywne wymienione w art. 88 ustawy. Na temat opodatkowania sprzedaży po cenie promocyjnej wypowiedział się również Dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi w interpretacji indywidualnej nr IPTPP1/443-255/13-4/IG, wydanej 5 lipca 2013 r., gdzie możemy przeczytać: w przypadku dostawy towarów za podstawę opodatkowania należy uznać całość świadczenia pieniężnego (bądź dokonywanego w innej dopuszczalnej prawem formie) pobieranego od nabywcy. Oznacza to, że do podstawy opodatkowania należy wliczyć pobieraną przez zbywcę wartość (cenę) towarów, a także wszystkie inne elementy zapłaty, będące częściami składowymi świadczenia zasadniczego (tj. dostawy towarów). Dotyczy to wyłącznie kosztów, które zwiększają kwotę należną z tytułu konkretnej transakcji, tj. konkretnej dostawy towarów lub konkretnej usługi. Wobec powyższego, podstawą opodatkowania podatkiem od towarów i usług sprzedaży przedmiotowych zestawów, będzie kwota faktycznie należna/otrzymana od nabywcy, pomniejszona o kwotę należnego podatku, z zastrzeżeniem przypadków wymienionych w art. 32 ust. 1 ustawy.
Obniżka VAT. Wdrażane przez MF rozwiązania zakładają również obniżkę stawek VAT w okresie od stycznia do marca 2022 r. VAT na: gaz ziemny (z 23 proc. na 8 proc.) – dla budżetu to koszt ok. 0,7 mld zł, na zmianach skorzysta ponad 9 mln gospodarstw domowych, energię elektryczną (z 23 proc. do 5 proc.) – dla budżetu to koszt ok
Lista partnerów (dostawców) Czasowa obniżka ceny węgla opałowego o 200 zł na tonie przyniosła niemal dziesięciokrotny wzrost sprzedaży w sklepie internetowym Polskiej Grupy Górniczej
Chętnych nie brakuje. Przeceniają przeterminowane produkty. Chętnych nie brakuje. Oznaczenia kierujące kupujących do produktów Tesco po obniżonych cenach zostały wprowadzone do 300 kolejnych sklepów sieci. Według giganta spożywczego ruch ten ma pomóc kupującym w łatwiejszym znalezieniu przecenionych produktów i zmniejszeniu
Biorąc pod uwagę, że stosowanie obniżonych stawek VAT wiąże się z koniecznością spełnienia dodatkowych warunków, naszym zdaniem przedsiębiorcy sprzedający towary na które popyt wzrósł w związku z epidemią COVID-19 powinni liczyć się ze zwiększonym ryzykiem wytypowania ich do kontroli podatkowej.
7lyz0dl. zx5hus84qx.pages.dev/3zx5hus84qx.pages.dev/51zx5hus84qx.pages.dev/19zx5hus84qx.pages.dev/23zx5hus84qx.pages.dev/38zx5hus84qx.pages.dev/39zx5hus84qx.pages.dev/58zx5hus84qx.pages.dev/22
sklep sprzedający towary po obniżonych cenach